WE WANT HAPPY PAINTINGS
14.05 – 8.06.2017
artyści:
Katarzyna Balicka, Bob Ross, Błażej Duchnik, Alek Hudzik, Jacek Krajewski, Franciszka Kujawska, Tomasz Marek, Jakub Stachurski
Wydaje się, że pojęcie caochingu jest syndromem naszych czasów. Jego popularność podkreśla fakt zastosowania w niemal każdej dziedzinie życia, począwszy od rozwoju osobistego po karierę zawodową, a nawet pozytywne relacje z własnym pupilem. We wszystkim można się ulepszyć, a nawet otrzymać na to pisemne potwierdzenie w postaci odpowiedniego certyfikatu. Według International Coaching Federation pojęcie coachingu oznacza interaktywny proces, który pomaga pojedynczym osobom lub organizacjom w przyspieszeniu tempa rozwoju i polepszeniu efektów działania. Coache pracują z klientami w zakresach związanych z biznesem, rozwojem kariery, finansami, zdrowiem i relacjami interpersonalnymi. [...] Są oni nauczeni słuchania, obserwowania i przystosowywania własnego podejścia do indywidualnych potrzeb klienta. Dążą do wydobycia rozwiązań i strategii z wnętrza klienta.
Tytuł wystawy jest cytatem z popularnego programu telewizyjnego The Joy of Painting emitowanego przez ponad dekadę przez amerykańską stację PBS. Jego prowadzącego Boba Rossa, który na swoich programach zbudował imperium akcesoriów plastycznych, można nazwać coachem całych pokoleń Amerykanów. Pierwotny cel jego zawrotnej kariery był prosty: postanowił zarabiać na życie jako malarz. Miał szczęście, ponieważ został zaproszony do produkowania krótkich filmów instruktażowych o malowaniu. W kolejnych odcinkach swoim spokojnym głosem podkreślał, że jego propozycje nie są gotową receptą, a każdy musi odnaleźć swój sposób na czerpanie radości z tworzenia obrazów. Ross jako prowadzący sprawił, że każdy pejzaż wydaje się łatwy i przyjemny do odtworzenia w zaciszu domowym. Tytułową radość malowania może wzbudzić nawet samo obejrzenie programu, ponieważ słuchanie głosu Boba ma działanie terapeutyczne - przez chwilę wierzysz, że jesteś w stanie namalować wszystko, a może nawet później to sprzedać.
Oprócz prac pozytywnie motywujących można na ekspozycji znaleźć gorzką pigułkę ironii. Coaching niesie ze sobą niespełnione marzenie o sukcesie, jak realizuje się ono w życiu młodego artysty w Polsce? Fakt wspierania młodych liderów w biznesie i korporacjach wydaje się być dziś naturalny, w kulturze i sztuce natomiast ich pozycja jest często ignorowana. Na taki stan rzeczy wpływa chociażby relacja uczeń – mistrz, praktykowana przez tradycję uniwersytecką. W procesie nauczania ważne jest natomiast zachowanie równowagi między władzą mistrza, a rozwojem indywidualności studenta. Może właśnie przyszłym artystom coaching jest potrzebny bardziej niż wszystkim innym, zwłaszcza jeśli chcemy aby kultura zaczęła być traktowana na równi z rynkiem i biznesem, miała swój odrębny, silny głos i znaczenie w społeczeństwie.
Katarzyna Balicka, Bob Ross, Błażej Duchnik, Alek Hudzik, Jacek Krajewski, Franciszka Kujawska, Tomasz Marek, Jakub Stachurski
Wydaje się, że pojęcie caochingu jest syndromem naszych czasów. Jego popularność podkreśla fakt zastosowania w niemal każdej dziedzinie życia, począwszy od rozwoju osobistego po karierę zawodową, a nawet pozytywne relacje z własnym pupilem. We wszystkim można się ulepszyć, a nawet otrzymać na to pisemne potwierdzenie w postaci odpowiedniego certyfikatu. Według International Coaching Federation pojęcie coachingu oznacza interaktywny proces, który pomaga pojedynczym osobom lub organizacjom w przyspieszeniu tempa rozwoju i polepszeniu efektów działania. Coache pracują z klientami w zakresach związanych z biznesem, rozwojem kariery, finansami, zdrowiem i relacjami interpersonalnymi. [...] Są oni nauczeni słuchania, obserwowania i przystosowywania własnego podejścia do indywidualnych potrzeb klienta. Dążą do wydobycia rozwiązań i strategii z wnętrza klienta.
Tytuł wystawy jest cytatem z popularnego programu telewizyjnego The Joy of Painting emitowanego przez ponad dekadę przez amerykańską stację PBS. Jego prowadzącego Boba Rossa, który na swoich programach zbudował imperium akcesoriów plastycznych, można nazwać coachem całych pokoleń Amerykanów. Pierwotny cel jego zawrotnej kariery był prosty: postanowił zarabiać na życie jako malarz. Miał szczęście, ponieważ został zaproszony do produkowania krótkich filmów instruktażowych o malowaniu. W kolejnych odcinkach swoim spokojnym głosem podkreślał, że jego propozycje nie są gotową receptą, a każdy musi odnaleźć swój sposób na czerpanie radości z tworzenia obrazów. Ross jako prowadzący sprawił, że każdy pejzaż wydaje się łatwy i przyjemny do odtworzenia w zaciszu domowym. Tytułową radość malowania może wzbudzić nawet samo obejrzenie programu, ponieważ słuchanie głosu Boba ma działanie terapeutyczne - przez chwilę wierzysz, że jesteś w stanie namalować wszystko, a może nawet później to sprzedać.
Oprócz prac pozytywnie motywujących można na ekspozycji znaleźć gorzką pigułkę ironii. Coaching niesie ze sobą niespełnione marzenie o sukcesie, jak realizuje się ono w życiu młodego artysty w Polsce? Fakt wspierania młodych liderów w biznesie i korporacjach wydaje się być dziś naturalny, w kulturze i sztuce natomiast ich pozycja jest często ignorowana. Na taki stan rzeczy wpływa chociażby relacja uczeń – mistrz, praktykowana przez tradycję uniwersytecką. W procesie nauczania ważne jest natomiast zachowanie równowagi między władzą mistrza, a rozwojem indywidualności studenta. Może właśnie przyszłym artystom coaching jest potrzebny bardziej niż wszystkim innym, zwłaszcza jeśli chcemy aby kultura zaczęła być traktowana na równi z rynkiem i biznesem, miała swój odrębny, silny głos i znaczenie w społeczeństwie.